Linda: Czy zdradzisz nam […] czym jest warsztat medytacji w kolorze?
Joanna: Jest to system oparty na doświadczeniu, ale również na pewnej wiedzy. Opiera się o pięć energii i kolorów, wywodzi się ze starych praktyk buddyjskich, z buddyzmu tybetańskiego. Przez lata transformował do formy, która może być wykorzystywana i jest łatwo przystępna dla nas, ludzi żyjących na zachodzie. To co jest dla mnie fascynujące w tym narzędziu, bo ja to traktuję totalnie narzędziowo, to że może z tego korzystać każdy. Ma znamiona zabawy, przez to że ma kolory. Każda z energii ma swoje atrybuty, możemy się bawić zarówno poważnie praktykując, ale także po prostu wdrażając to w bardzo prosty sposób na co dzień, w nasze codzienne życie. Pięć energii, czyli:
- energia mądrości,
- energia zasobów,
- energii relacji,
- energia działania
- energia przestrzeni.
Wszystkie razem są w nas cały czas. Mamy je dzięki temu co lubimy, czego nie, jak nas wychowano, w jakich okolicznościach funkcjonujemy. Wybieram te, które nam bardziej pasują i czasem nie lubimy tych, które nas drażnią, z którymi mamy większy kłopot. Wtedy funkcjonujemy poza balansem. To narzędzie służy do tego, żeby się dowiedzieć, rozpoznać to w sobie, żeby się dowiedzieć jak to działa, co się z czym łączy i w jaki sposób możemy to balansować. Bardzo trudno się o tym mówi, bo jest to przede wszystkim narzędzie służące do doświadczenia, ale jest to fajne dla każdego kto interesuje się tym, jak funkcjonujemy my, nasz umysł i dla tych, którzy chcą funkcjonować w harmonii, w zgodzie z życiowym nurtem i pragną się rozwijać. Do tego ta medytacja i warsztat służy i moim zdaniem jest bardzo fajne.
Jeżeli chodzi o sam warsztat od tej strony merytorycznej, każdy z otwartością może przyjść, ale jest połączony z zajęciami jogi, które są dostosowane do tego jaką energię otwieramy. […] Jak jest tutaj, czy musimy mieć doświadczenie w jodze, żeby wziąć udział w takim kompleksowym warsztacie? To jest moje pierwsze pytanie, a drugie czy bardzo mocno dopasowujesz tę praktykę do tego jaką energię przepracowujemy?
Marysia: I nie i tak, czyli nie trzeba być doświadczonym praktykującym joginem_ką, żeby uczestniczyć w tym warsztacie, żeby poczuć się dobrze w tej praktyce, bo to jest praktyka absolutnie dostosowane do każdego poziomu. I tak jak zawsze jest z jogą, jeżeli możemy robić więcej, to robimy więcej, zawsze jest opcja żeby zrobić mniej. Praktyka absolutnie nie jest po to, żeby rozwijać tutaj jakiś niesamowity poziom bardzo skomplikowany asan, ale po to żeby wejść w ciało i złapać kontakt. Tak jak Asia powiedziała, te wszystkie emocje żyją w tkance, w naszym ciele, więc jeżeli byśmy po prostu usiadły do pozycji medytacji i poprowadziły warsztat bez elementu ruchu, uważam że brakowałoby jakiś części, byłoby to niepełne, niekompletne.
Dla mnie joga bardzo pięknie uzupełnia ten proces, dlatego że pozwala w bardzo namacalny sposób wejść w kontakt z tymi obszarami ciała, gdzie siedzą różne, jak ja zawsze mówię „skiszone” emocje i przeżycia, które trzeba po prostu wywietrzyć. Joga i medytacja daje właśnie taką możliwość.
Każda energia jest o czymś innym, przypisane do niej są różne części i obszary naszego ciała, więc ja konstruuję praktyki tak, żeby w dzień, w którym pracujemy z energią niebieską i żółtą, bardziej stymulować te obszary ciała. Troszeczkę tę energię poruszyć, uruchomić ją w nas, dzięki temu, jak już siadamy do medytacji, do przepracowywania tego tematu, ona jest bardziej żywa. Możemy łatwiej po nią sięgnąć i zrozumieć jak u nas pracuje. Najpiękniejsze dla mnie doświadczenie, to jest właśnie to, co się dzieje pod koniec warsztatu, kiedy dochodzimy do białej energii, czyli do tej, która jest o przestrzeni i wiąże wszystkie kolory ze sobą. To jest dla mnie bardzo głęboka i piękna praktyka, która ma w sobie dużo oddechu, ponieważ jest to energia oddechu. Taka pranajama, którą na koniec zrobiliśmy, naprawdę przepięknie daje […] jeszcze bardziej doświadczalny wymiar do całego wydarzenia. […]
Medytujemy patrząc przez kolorowe szkło na świat odczuwając tę energię. Dokładamy jeszcze jedną warstwę tortu i powstaje nam wielki soczysty tort doświadczenia, dzięki czemu wyjeżdżamy z warsztatu naprawdę odmienieni.
Więcej o tym jakie znaczenie ma przestrzeń, w której są prowadzone praktyki, na czym dokładnie polega medytacja z kolorami, oraz czy taki weekendowy warsztat jest dla każdego posłuchasz w trzecim odcinku z cyklu Soulcial Corner na kanale YouTube.
Warsztat 5 Energii Mądrości
Joanna i Marysia prowadzą wyjazdowy warsztat z medytacji i jogi oparty na pięciu energiach mądrości. Metoda ta wywodzi się z praktyk buddyzmu tybetańskiego i polega na medytacji z kolorami. Jeżeli chcesz odkryć w sobie zapomniane emocje, wsłuchać się w swoje ciało i umysł, taki weekend może być dla Ciebie.